poniedziałek, 16 grudnia 2013

takie tam esy floresy



Chciałam się Wam  pochwalić moimi nowymi zakupami:)
Mam teraz fazę na wyposażenie domu.
Tak więc przybywa koszyków,baniek,serwetek,desek do krojenia i takich tam różnych,mniej lub bardziej potrzebnych. Raczej mniej potrzebnych,a bardziej cieszących oko.
Marzy mi się w przyszłości mieć domek z "charakterem",więc już teraz zbieram do niego rzeczy,którymi go wyposażę;)
Te wszystkie kraciaste na zdjęciach,to ściereczki kuchenne. Tanie były (2pln-szt),więc wzięłam kilka.
Kiepskiej jakości,na ściereczki się nie nadają,ale kupiłam je z myślą o wykorzystaniu jako serwetki.



Zawsze marzyłam o mini konewce,no i mam:)

















A tu jest rzecz bardzo fajna.
Nie wiem czy kojarzycie...
Kiedyś,jak byłam mała,to mieliśmy pomalowane ściany takimi właśnie wałkami ozdobnymi.
Potem wyszło to z mody. Ściany zostały gołe. A mi się bardzo podobają takie wzory i zamarzyłam o tym,aby pomalować tak nasz domek i o wielkie dziwo! znalazłam takie wałki w internecie,super stare,zabytkowe,dokładnie takie jak dawniej,tym bardziej są dla mnie cenne,więc po malowaniu będą służyły jako ozdoba:)





































W okolicy Opola jest Pan,który plecie różne,przeróżne kosze z wikliny i rattanu.
Przepiękne,stylizowane na stare i całkiem nowe.
Ostatnio zakupiłam taki niewielki,babciny. A mam zamówiony jeszcze olbrzymi kosz wiklinowy,w którym będę trzymać swoje tkaniny:)
























A ten kosz zakupiłam w sklepie. Golas dorobił się już ubranka.























A raczej wyściółki,żeby nie targał rzeczy,które będę tam wkładać.























I serwetka kupiona w lumpeksie.
Chcę ją oprawić w ramkę i zrobić z niej obrazek.


























Pojemnik na,np.papier toaletowy.
Przecież papier też może mieć ciekawą oprawę.
Kosz jest usztywniony sztywnikiem i pomieści promocyjny big pack;)



























I woreczki,na bieliznę,na drobiazgi,na cokolwiek.
Cała rodzinka:)

3 komentarze:

  1. Kochana! a u Ciebie znowu same piękności! Kosz na papier toaletowy boski! ;-) Kosze z wikliny czy rattanu uwielbiam!!! :-) Buziole :-)

    OdpowiedzUsuń

pisz śmiało...
dziękuję za każde słowo:)