piątek, 30 grudnia 2016

mała taka,maluśna :)









                                                                           fejsbuk
                                                                         moje atelje



w tym roku kompletnie mi nie było po drodze z ozdobami na święta...
powstało więc,zamiast tego,dużo nowych uszytków :)))
ja miłośniczka wielkich toreb,worków wręcz,przeżuciłam się na szycie drobinek,prawie...
o co nigdy bym siebie nie podejrzewała
oj zmienia się człowiek z wiekiem,zmienia... ;)
taka kolekcja małych vintidżowych,ala babcinych torebek mi w głowie
są już dwie gotowe,a  kilka kolejnych w fazie projektu
niewiele teraz zdjęć robię i na blogu mnie mało,bo mam problem z oczami,bolą strasznie i chyba
są zmęczone,pewnie też przez szycie... należy im się odpoczynek...
mam nadzieję,jednak,że powoli będę moje uszytki tu wrzucać ;)
a tymczasem zapraszam do obejrzenia małej koronkowej :)))


 




2 komentarze:

pisz śmiało...
dziękuję za każde słowo:)