wtorek, 12 listopada 2013

lniane wory na donice





MOJE RZECZY SĄ DO KUPIENIA W SKLEPIE  MANDALA, OPOLE UL.KOŚCIUSZKI,NAD KOFEINĄ.
ZAPRASZAM!!!





Wpadł mi do głowy pomysł takowy i wygląda na całkiem odlotowy :)
Zainspirowana zdjęciem poniżej i idąc za ciosem uszywszy lniane kuferki,wymyśliłam także uszyć worki na donice z kwiatami.
Wszak im też ubranka należą się,dlaczego mają stać gołe i się wstydzić :)
Udało mi się zakupić świetny,sztywny len,który idealnie do tego celu się nadaje.
Ma szaro-bury kolor i nieźle trzyma fason. Jest sztywny i surowy,bardzo wytrzymały,a jak lniano pachnie...mmmm...
Będą z niego torby na zakupy,wory na donice lub choinkę i może jakieś przyborniki.
Ciągle żałuję,że mam tylko dwie ręce,bo pomysłów mnóstwo!
Mam nadzieję,że hodujecie swoje kwiatuszki w naturalnych donicach. Jeśli tak,to opakowanie jej w len ciągle pozwoli Twojej roślince oddychać ( TU  więcej na ten temat).
Jeśli ktoś jest zainteresowany posiadaniem takiego wora na kwiat lub bardziej świątecznego,na choinkę,to zapraszam,wystarczy,że prześlesz mi wymiary pojemnika,na który chcesz worek,a ja go dla Ciebie uszyję i gotowe :)
Kombinacji jest wiele,ozdoby,sznury,taśmy,drewniane guziki.

A propos tej rolki z materiałem na ścianie (fot.),ja liczę,że to musi być len... i też mam plany...












































zdj.google




A to mój lniany wór na donice.


























I donica w ubranku:)



























































































samotny worek ;)



























4 komentarze:

  1. Ale fajny, stylowy pomysł! Z tym drewnianym guziolem worek prezentuje się bosko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję,też mi się podoba:) mam zamiar ubrać wszystkie donice na zimę;)
      właśnie,len z drewnem tak bardzo razem się komponują,jakby były dla siebie stworzone:)

      Usuń
  2. Piękny ten worek, kojarzy mi się tak choinkowo i świątecznie :) gratuluję pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję:) taki na choinkę myślę jeszcze ozdobić jakoś tak typowo świątecznie...

      Usuń

pisz śmiało...
dziękuję za każde słowo:)