ZAPRASZAM na FEJSBUKA
w końcu zaczynam przerabiać swój staaary len :)
na pierwszy rzut powstała wielka torba-worek,który pomieści dosłownie wszystko.
moim zdaniem wyszła świetnie. wygodna,pojemna i ciekawa.
uwaga! gratka dla miłośników totalnej surowości i minimalizmu.
torba ma tylko ujarzmione brzegi po cięciu nożycami,poza tym zostawiłam ją taką,jaka jest.
surowy,stary,siermiężny len. ze wszystkimi niedoskonałościami. wystające nitki,drobne dziurki,małe plamki...
widać,że dużo "przeżył" i w tym jego urok... musisz to lubić,bo inaczej jej nie pokochasz.
torba nie ma kieszonek i podszewki,ma tylko zapięcie z drewnianego,kołkowego guzika.
jest cudownie surowa i prosta. dzięki wiązaniu paska,można dowolnie regulować jego długość.
jeśli ktoś byłby nią zainteresowany,więcej informacji chętnie udzielę na maila- laabacontact@gmail.com
Przepiękna w swojej prostocie i naturalności!
OdpowiedzUsuńAle fajna...
OdpowiedzUsuńAle fajna...
OdpowiedzUsuńTorba-worek świetna.
OdpowiedzUsuńEdyta